Śmieszne Dowcipy, Wesołe Obrazki, Humor, Śmieszne SMS, Śmieszne Opisy GG, Dowcipy O Jasiu, O Teściowej i różne inne
 
Dowcipy, Humorki, Kawały, Śmieszne SMS, Wesołe Obrazki, Śmieszne Opisy GG, Dowcipy O Szkole, O Bacy i tysiące innych
Dziś jest piątek, 26 kwietnia 2024, od wczoraj przybyło 0 humorków










 

Dowcipy - Praca, Pracownik

>>> dodaj dowcip, wygraj nagrodę
Sobota rano. Na rogu ulicy stoi stara prostytutka. Widać, że przez całą noc nikt jej się nie trafił. Nagle staje koło niej czerwony polonez i wysiada z niego chłop w waciaku. Podchodzi do prostytutki i pyta się:
- Kotku, co zrobisz za 150 złotych?
- Ha! Za 150 wszystko...
A chłop:
- To świetnie, jedziemy murować!
przeglądasz Dowcipy, dział Praca, Pracownik
ocena:
id: 6835 dodał/a: anonim Musisz być zalogowany, aby dodać Dowcip do Ulubionych Prześlij Dowcip Znajomemu 

Woła majster do dwóch robotników na budowie:
- Dlaczego tą deskę niesiecie we dwóch?
- Bo trzeci jest na urlopie.
przeglądasz Dowcipy, dział Praca, Pracownik
ocena:
id: 2462 dodał/a: anonim Musisz być zalogowany, aby dodać Dowcip do Ulubionych Prześlij Dowcip Znajomemu 

Dzwoni facet rano do swojego szefa do pracy i mówi:
- Szefie, nie mogę dziś przyjść do pracy.
- Ale dlaczego, co się stało, jesteś chory?
- Sprawa jest bardziej skomplikowana, mam problem ze wzrokiem.
- Jak to, co ci dokładnie dolega, masz zapalenie spojówek?
- Nie, po prostu nie widzę się dzisiaj w pracy!
przeglądasz Dowcipy, dział Praca, Pracownik
ocena:
id: 9364 dodał/a: mirex007 Musisz być zalogowany, aby dodać Dowcip do Ulubionych Prześlij Dowcip Znajomemu 

Do wytworni pasztetów przyjeżdza kontrola sanepidu. Inspektor mówi do kierownika:
- Klienci się skarżą, że wasz pasztet z zająca wcale nie smakuje jak pasztet z zająca.
- Jak to ? - dziwi się kierownik. - Trzymamy się ściśle przepisu. Do mięsa zająca dodajemy jeszcze trochę koniny.
- Trochę, to znaczy ile ? - pyta inspektor.
- Pół na pół. Jeden zając na jednego konia.
przeglądasz Dowcipy, dział Praca, Pracownik
ocena:
id: 9331 dodał/a: daria971 Musisz być zalogowany, aby dodać Dowcip do Ulubionych Prześlij Dowcip Znajomemu 

Ecik jest w łóżku z żoną Masztalskiego. A tu nagle słychać klucz w zamku.
- O cholera, to mój mąż! - krzyczy Masztalska.
Ecik wyskakuje goły z łóżka i rzuca się po ubrania. Nie zdążył się ubrać, bo nagle do pokoju wszedł Masztalski. Widząc gołego Ecika mówi:
- Ecik, ja ciebie uważałem za kumpla. A ty z moja żoną... Teraz to cię k..a zabije!!!
Masztalski sięga po siekierę. Ecik ucieka na balkon. Ecik patrzy w dół, a tam 10 pięter do ziemi! Co robić?!
Nagle jakiś tajemniczy glos z nieba mówi:
- Ecik! Pierdnij najmocniej jak potrafisz. Blok się zawali a ty spadniesz na dół bez szwanku!!!
Ecik naprężył się i pierdnął na maxa. Faktycznie blok się zaczął rozlatywać. Ecik spada w dół... Nagle Ecik czuje, że ktoś go za ramie szarpie.
- Ecik! Ecik! Nie dość, że śpicie na zebraniu to jeszcze mi tu pierdzicie!!!
przeglądasz Dowcipy, dział Praca, Pracownik
ocena:
id: 6186 dodał/a: anonim Musisz być zalogowany, aby dodać Dowcip do Ulubionych Prześlij Dowcip Znajomemu 

< < < 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 > > >


Jeżeli uważasz że jakaś grafika, rysunek lub tekst nie powinien się tu znaleźć, poinformuj nas o tym na adres: humorki@humorki.com
Dowcipy, Humorki, Wesołe obrazki, Śmieszne opowiadania, Opisy GG, Kawały, Śmieszne teksty, Dowcip, Humor, Śmieszne SMS-y