Śmieszne Dowcipy, Wesołe Obrazki, Humor, Śmieszne SMS, Śmieszne Opisy GG, Dowcipy O Jasiu, O Teściowej i różne inne
 
Dowcipy, Humorki, Kawały, Śmieszne SMS, Wesołe Obrazki, Śmieszne Opisy GG, Dowcipy O Szkole, O Bacy i tysiące innych
Dziś jest piątek, 26 kwietnia 2024, od wczoraj przybyło 0 humorków










 

Dowcipy - Najlepsze

>>> dodaj dowcip, wygraj nagrodę
Chuck Norris nie czyta książek. Mierzy je wzrokiem dopóki nie dowie się z nich tego, czego chce.
przeglądasz Dowcipy, dział Chuck Norris
ocena:
id: 11368 dodał/a: anonim Musisz być zalogowany, aby dodać Dowcip do Ulubionych Prześlij Dowcip Znajomemu 

Tylko Chuck Norris potrafi uderzyć cyklopa między oczy z półobrotu.
przeglądasz Dowcipy, dział Chuck Norris
ocena:
id: 11384 dodał/a: anonim Musisz być zalogowany, aby dodać Dowcip do Ulubionych Prześlij Dowcip Znajomemu 

Siała baba mak, nie wiedziała jak. A dziad wiedział, nie powiedział, wtedy przyszedł Chuck!
przeglądasz Dowcipy, dział Chuck Norris
ocena:
id: 11416 dodał/a: anonim Musisz być zalogowany, aby dodać Dowcip do Ulubionych Prześlij Dowcip Znajomemu 

Chuck Norris nie umrze. On kopnie w kalendarz... z półobrotu.
przeglądasz Dowcipy, dział Chuck Norris
ocena:
id: 11448 dodał/a: anonim Musisz być zalogowany, aby dodać Dowcip do Ulubionych Prześlij Dowcip Znajomemu 

Amerykańskie sondy potwierdziły istnienie prymitywnej cywilizacji na planecie Mars. Butni amerykanie wysłali od razu rakietę załogową wypełnioną, paciorkami, gumami do żucia, czekoladą i "nowoczesną" odremontowaną bronią palną z demobilu. Gdy rakieta wylądowała pośród tłumu nieufnie spoglądających, zielonych tubylców, z megafonu popłynęły słowa prezydenta USA skierowane do bratniej ludności Czerwonej Planety obiecujące, przyjaźń, współpracę, profity i sojusz wojskowy.
Po skończonym przemówieniu i odpaleniu wielkiego pojemnika wypełnionego balonikami w kolorach białym, czerwonym, niebieskim i zielonym, załoga stanęła przed drzwiami, gotowa otworzyć je i wpaść w ramiona Marsjan. Jakie było ich zdziwienie, gdy okazało się, że w tym samym czasie delegacja "zielonych" zespawała im właz z resztą korpusu rakiety, skutecznie uniemożliwiając im wyjście na zewnątrz. Kiedy Marsjanie skończyli dywersję, cały tłum rozpierzchł się pozostawiając samotną zaspawaną amerykańską rakietę. Bezsilni Amerykanie popadli w taką apatię, iż zapomnieli skontaktować się z bazą, a przez 2 kolejne dni siedzieli i nie odzywali się do siebie. Na 3 dzień zastukał w korpus przechodzący opodal Marsjanin-dziadek.
- Jest tam kto? Żyjecie?
- Taaaaak! - zakrzyknęli gromko kosmonauci do których serc i umysłów powróciła nadzieja.
- Czemu tam siedzicie i nie wychodzicie?
- Przecież nas zaspawaliście a my mamy dla was prezenty, każdy z was coś dostanie, wypuść nas - błagał dziadka kapitan wyprawy.
- Heh, te spawanie to taki nasz zwyczaj. Ale jak byli tu Polacy, to poradzili sobie z włazem w 15 minut.
- Co? Polacy już tu byli?
- Tak, i tak jak wy mieli dla nas prezenty.
- Co takiego mogli oni wam dać?!?!?
- Nie wiem dokładnie co to było, bo akurat mnie nie było, ale to coś nazywało się "wp.....l" i dostał to każdy, kto tu wtedy był.
przeglądasz Dowcipy, dział Co Kraj To Obyczaj
ocena:
id: 11903 dodał/a: anonim Musisz być zalogowany, aby dodać Dowcip do Ulubionych Prześlij Dowcip Znajomemu 

< < < 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 > > >


Jeżeli uważasz że jakaś grafika, rysunek lub tekst nie powinien się tu znaleźć, poinformuj nas o tym na adres: humorki@humorki.com
Dowcipy, Humorki, Wesołe obrazki, Śmieszne opowiadania, Opisy GG, Kawały, Śmieszne teksty, Dowcip, Humor, Śmieszne SMS-y